Uniwersalny copywriting
Czasami słyszę, że ten copywriting Puzyrkiewicza działa tylko w sprzedaży szkoleń i innych bzdetów, a nie ma zastosowania w normalnym biznesie.
Rozumiem ten ból, bo każdy chce zarabiać więcej i większości ludzi wydaje się to strasznie trudne.
Więc lepiej powiedzieć, że “to nie działa”, niż się wziąć w garść i zrobić coś, by zwiększyć zarobki.
Widzisz, efekty przynosi działanie, a nie czytanie i oglądanie.
Osoba, która działa, zawsze zarobi więcej niż ta, która nie działa.
A NSC jest stworzona do działania i zarabiania.
Dam Ci przykład.
Wczoraj otrzymałem wiadomość od Tomasza, który w Sochaczewie naprawia między innymi radia samochodowe.
Kupił NSC i z pewnymi obawami zastosował coś, czego uczę już w pierwszym miesiącu.
Oto efekt:
“Wczoraj obejrzalem nagranie o podnoszeniu cen. (…)
Chcialem napisać że podnioslem cene jednego produktu, pomyslalem ze zrobie tak z pierwszym lepszym o jaki zapyta klient (dokladnie to usługa, naprawiamy elektronikę samochodową).
I powiedzialem, troche z obawami ze mi przez gardlo nie przejdzie, że klient powie chyba Pan zwariowal „za drogo”. ale specjalnie cene zostawilem na koniec, a wczesniej dodalem dodaną wartość – powiedzialem ze calość logistyki zalatawimy my (wysle i odeslemy na nasz koszt) i ze dodatkowo przejrzeymy radio (a przeciez i tak musze je rozkrecic i bede widzial czy wszystko w nim w porzadku).
Suma… podnioslem cene a moje koszty wzrosly tylko o kuriera w 1 stronę (15zł) i czas potrzebny na zrobienie „ekspertyzy” czy z radiem poza zgloszonymi usterkami jest w porządku.
dziękuje.”
Po tej jednej transakcji zwróciły mu się od razu dwa pierwsze miesiące NSC.
Zwykła cena takiej naprawy to 247 zł, po “zleksusowaniu” było 499 zł.
Pierwszy raz jest zawsze najtrudniejszy, potem już idzie.
Podwajania cen poprzez “leksusowanie” uczę od razu w pierwszym miesiącu NSC.
Zobacz, jak łatwo zarabiać więcej.
Ale trzeba działać, a nie tylko czytać i oglądać.
Metody, których uczę są proste.
I tu jest problem, bo dla wielu osób są zbyt proste, by je stosować.
Kiedyś Gary Halbert na swoim seminarium zapytał uczestników, jak sądzą, dlaczego stosuje w prawie każdym swoim liście pewien określony wstęp.
Gdy patrzysz na jego oferty, często pojawia się tam zwrot “będzie to najważniejsza wiadomość w Twoim życiu”.
Serio, cały akapit jest prawie taki sam, normalnie zero kreatywności.
I Gary pyta, „dlaczego tak piszę?”
Odpowiedzi były różne.
Że zdobywa uwagę, że mówi o tym, co ważne dla klienta i tp.
A Gary czeka aż się wszyscy wypowiedzą i mówi:
Stosuje to, bo to działa, “It’s proven”.
I wiesz, można wymyślać kreatywne wstępy i inne różne rzeczy, jak ktoś chce, proszę bardzo.
Ale możesz też zacząć stosować coś, co działa, w każdym biznesie, to Twój wybór, jaki dziś Ci daję.
Ale warunek jest jeden – musisz działać, wtedy NSC prowadzi do większych pieniędzy.
PS To lekko uaktualniony tekst archiwalnego newslettera, wysyłanego do subskrybentów mojej listy Szkoła Copywritingu. Jeśli chcesz otrzymywać najnowsze listy, musisz dołączyć do stale rosnącej grupy czytelników newslettera. Otrzymasz nietypowe wsparcie i od razu cudny poradnik copywritingu na start . ZOBACZ >>
Napisz komentarz