
Dynamiczny i bezpieczny marketing internetowy
W piątek rozmawiałem o copywritingu i marketingu internetowym z Krzysztofem Krawczykiem, specjalistą od zagadnień prawnych, związanych z danymi osobowymi.
Co zdradził mi ten specjalista od ochrony danych osobowych?
Nie wiem, czy wiesz, ale od 21 stycznia obowiązują nowe przepisy dotyczące przesyłania informacji handlowych drogą elektroniczną. Z jednej strony upraszczają sposób komunikacji z potencjalnymi klientami lub partnerami biznesowymi, a z drugiej, no właśnie, będzie spore zamieszanie.
Nowe możliwości dla copywritera
Dla copywritera oraz dla osób zajmujących się pisaniem i wysyłaniem ofert to znacząca zmiana. Od teraz bowiem legalnie można wysyłać wiadomości na “bezosobowe” firmowe adresy e-mail, typu biuro@nazwa_firmy.pl lub kontakt@inna_firma.pl. Zabronione jest natomiast wysyłanie ofert na adresy typu janek@super-dyna-firma.pl.
Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. A poza tym być może w krótkim czasie wszystkie firmy przestawią się na imienne adresy, by radzić sobie z nowym zalewem legalnego spamu. I trzeba będzie kombinować, jak legalnie wysłać ofertę na imienną skrzynkę firmową.
Uwolnij się z kajdan prawa
Okazuje się, że bardzo łatwo można tu popełnić błąd. A właściwie dwa błędy. Pierwszy związany jest z łamaniem prawa i agresywnym wysyłaniem ofert handlowych. Ale drugi może bardziej zaszkodzić. Chodzi o to, że z obaw przed złamaniem prawa przestaniesz wysyłać oferty albo całkowicie pozbawisz je skuteczności.
Już teraz wiele firm popełnia tragiczny w skutkach błąd, zaczynając wiadomość od słynnych słów “Zgodnie z ustawą z dnia…”.
A można znacznie prościej, bardziej po ludzku i całkiem legalnie.
Pomożemy CI!
Dlatego po naradzie z Krzysztofem postanowiliśmy za jednym zamachem rozwiązać oba problemy. On opowie jak “robić” marketing internetowy zgodnie z prawem, a ja pokażę jak to zrealizować w praktyce – agresywnie i skutecznie w ramach ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
Ale mamy pewien problem…
Ale Najpierw Ty pomóż nam
Mamy mnóstwo praktycznych porad. Ale ciągle zastanawiamy się, jaka forma byłaby najlepsza dla tej niesamowitej wiedzy.
Jeżeli masz jakieś pytania, na które szukasz odpowiedzi i chcesz ją oczywiście znaleźć – napisz proszę swój komentarz. Nie ma głupich pytań – są tylko nierozwiązane problemy.
O czym konkretnie Twoim zdaniem powinniśmy powiedzieć?
pomysł dobry ale wżne żeby nie było przerostu formy nad treścią – jestem ciekaw.
@Bartek: A czego konkretnie się obawiasz?
Webinar (-y)
Zaleta: 1000 osób jednorazowo bez starty czasu na dojazd na szkolenie, z możliwością interaktywnego uczestnictwa 🙂
@Julian: Dasz radę z uwagą śledzić dokładne wyjaśnienia i przykłady przez 3-4 godziny, czy wolisz zadowolić się namiastką?
Trafiłeś w „10”. Będę śledził z uwagą dalszy ciąg.
Witaj Darku
Widzę, że się rozkręcasz, to dobrze :). Istniało duże niebezpieczeństwo, że po Szkole Copywritingu już Ci się nie będzie chciało zrobić nic ciekawego. A tu miła niespodzianka!
Jeśli o mnie chodzi pasuje mi video lub pdf, a najlepiej 2 w 1.
Co do tematów, niestety tym razem Ci nie ułatwię za bardzo. Może dorzućcie coś o prawach autorskich, nieuczciwej konkurencji, byłoby pełniej i ciekawiej, tak myślę.
Pozdrawiam
mocno zapracowana ostatnio Ewa
Darku!
Uważam że,pomysł świetny jak połączycie siły na pewno wyjdzie z tego coś b. dobrego dla nas.Gratuluję pomysłu.
To ja się pytam skąd Ty wytrzasnąłeś Krzyśka, bo dzwoniłem do niego wielokrotnie i chyba pisałem też i ja i Grześ Pocztarek…a i Krzywego się pytaliśmy…..zapadł się pod ziemię..A tu nagle „deus ex machina” 🙂
Darku
Uważam, że to bardzo przydatny temat. Obecnie mało kto naprawdę się w tym orientuje, a z rezultatami bywa różnie. Czekam na Waszą … książkę?
Pytanie porządkowe: Dlaczego przyciski „Co o tym myślisz” przekierowują na Facebook?
@Paweł: Bo to dobre miejsce na wyrażenie swojej opinii 🙂
bardzo interesujący temat, ogólnie bardzo mało mówi się na ten temat, zachęca się ludzi do tworzenia list a nie mówi się co trzeba zrobić jeszcze przed uruchomieniem tego niezbędnego w biznesie narzędzia, o ochronie danych osobowych…
dawka wiedzy cyklinie przekazywana – np. co miesiąc – byłaby chyba optymalna.
Moim zdaniem Wideo uzupełnione tekstem (PDF) byłoby najfajniejszą formą. W PDF-ie można by zamieścić linki, podstawy prawne, i inne rzeczy, które z wideo nie poręcznie jest wypisywać. Za to wideo absorbuje nas bardziej, i można więcej rzeczy w tym samym czasie przekazać.