„Chciałem skrócić czas pisania ofert”

Dziś kolejny zdalny wywiad z copywriterem, który na co dzień korzysta z systemu DYNATEXT. Tym razem to Bartek Krawczyk. Zobacz, w czym pomoże Ci jego opinia.

1. Powiedz z czego żyjesz i jaką rolę w tym odgrywa pisanie dobrych tekstów?

Jestem copywriterem. Umiejętność pisania skutecznych tekstów sprzedażowych jest dla mnie najważniejsza. Liczą się tutaj przede wszystkim efekty – czyli ilość sprzedanych produktów i usług. Pisze głównie oferty sprzedażowe.

2. Jak sobie radziłeś przed kupieniem kursu DynaText? Czy korzystałeś z jakichś innych kursów/szkoleń? Co cię ograniczało, jakich problemów chciałeś się pozbyć, czego miałeś dosyć?

Dużo pisałem i czytałem. Często, jak to bywa na początku, miałem zachwiane proporcje między pisaniem a edukowaniem – niestety na korzyść edukowania się. Chłonąłem mnóstwo wiedzy, ale gdy zabierałem się za pisanie oferty, to zawsze coś się we mnie zacinało. Moja wiedza była nieuporządkowana. Brakowało solidnego schematu pisania oferty, tak bym wiedział zawsze na jakim jestem etapie i co jeszcze przede mną. Chciałem też skrócić czas pisania ofert. Zajmowało mi to za dużo czasu.

3. Jakie miałeś wątpliwości, obiekcje, obawy przed zakupem DynaText? Co ostatecznie zadecydowało o tym, że zdecydowałeś się na jego zakup? Czego się spodziewałeś?

Wyjściowa cena była dla mnie zbyt wysoka i nie mogłem sobie wtedy pozwolić na zakup. Mimo wszystko wahałem się, ale pomyślałem sobie, że skoro Darek daje tyle wartościowej wiedzy za darmo na blogu to może w szkoleniu nie będzie nic przełomowego.

Do zakupu przekonała mnie promocyjna cena i e-maile od Darka, które w ogóle nie dotyczyły szkolenia i to chyba one ostatecznie przekonały mnie do zamówienia szkolenia. Tym bardziej, że promocja zbiegła się w czasie z rozpoczęciem mojej współpracy z wydawnictwem Złote Myśli – gdzie miałem napisać oferty do kilku książek.

4. Pierwsze efekty pisania po zakupie DynaText? Co zrobiło na Tobie największe wrażenie? A co dziś uważasz za najbardziej wartościowe w DynaText?

Moje pierwsze wrażenie: wiele filmów i arkuszy. Byłem pod wrażeniem. Od razu siadłem do pisania ofert do książek. Sprawdziłem DynaText od razu w boju. Zacząłem oglądać filmy, robić notatki i wypełniać arkusze. Korciło jak cholera żeby obejrzeć od razu wszystkie filmy za jednym zamachem.

Krok po kroku napisałem oferty do książek. Efekty?

Pierwsza książka (Przestań Odwlekać) – moja oferta sprzedawała na poziomie 30,94%

Druga książka (Architekt Przyszłości) – pierwotna oferta (2,63% konwersji). Moja oferta podniosła konwersję do 4,55%.

Trzecia książka (Motywacja bez granic) – wcześniejsza oferta sprzedawała na poziomie 3,57%. Napisane przeze mnie podniosła sprzedaż do 10,33%. Przez kilka miesięcy utrzymywała się na liście bestsellerów.

Największe wrażenie, tak wtedy jak i dziś, robią na mnie 3 przewodniki pisania, po których wypełnieniu mam zawsze tak dużo notatek, że już nie pamiętam jak to jest mieć problem z opisem produktu i tym, że nie wiem co mam o nim napisać.

Odpowiednio postawione pytania w arkuszach wyciągają nawet z najnudniejszego produktu TO COŚ. Jest jeszcze jedna rzecz która niesamowicie pomaga wykrzesać jeszcze ostatnią iskierkę z tego co napisze. To taki dział który Darek nazwał Fitness Tekstu.

5. Jak pomaga Ci DynaText w codziennej pracy? Jakie są długofalowe efekty korzystania z kursu? Czas, wysiłek, pieniądze?

Mam gotowe arkusze i zaglądam do nich wypełniając je krok po kroku. Jeżeli ktoś z boku patrzy to może mu się wydawać to monotonne, takie wypełnianie i odpowiadanie na pytania. Może ktoś pomyśli, że to nudne jednak uczy to patrzenia na produkt oczami klienta i pisania tylko o tym co jest dla niego ważne.

Czas pisania ofert skrócił się u mnie kilka razy. Mam teraz pełną kontrolę nad pisaniem oferty i nic mi nie umyka. Co do pieniędzy to skoro pierwsza napisana przeze mnie oferta dzięki DynaText osiągnęła konwersje 30%, inne podniosły sprzedaż prawie dwukrotnie, a kolejna aż trzykrotnie, to można sobie wyobrazić jak mogą sprzedawać następne oferty i jak łatwo można zarobić dobre pieniądze.

6. Gdybyś miał komuś doradzić jak najefektywniej korzystać z DynaText, to jaka byłaby Twoja najważniejsza rada?

Przerobić wszystko krok po kroku, pytanie po pytaniu, nie przeskakując dalej dopóki nie odpowiesz na każde pytanie. Nie kombinować i odpowiadać na każde pytanie, bo na koniec przeżywasz miłe zdziwienie, że oferta napisała się sama, a potem kolejne milsze uczucie jak widzisz, realne efekty sprzedażowe.

7. 3 elementy kursu które Twoim zdaniem mają największy wpływ na skuteczność Twoich ofert – jak je stosować?

Na pewno cały dział – elementy perswazyjne w tekście. Dzięki nim oferta jest mocno „doszprycowana” i pomagają znacznie podnieść postrzeganą wartość produktu. Dla mnie ważne były filmiki, do których mogę sobie ciągle wracać żeby sobie coś przypomnieć, poprawić czy lepiej zrozumieć. Na pierwszym miejscu są na pewno 3 przewodniki pisania. Są one świetną odpowiedzią na to, czego mi najbardziej brakowało – potrzebowałem takiego pokazania drogi od początku oferty do jej samego końca, a te arkusze są właśnie tym. Jak dla mnie stanowią one największą wartość szkolenia.

8. Masz jakiś swój schemat korzystania z kursu który daje Ci najlepsze efekty?

Nie mam, bo nie ma nic prostszego niż odpowiadać na pytania. Gdybym zaczął szukać swojego schematu korzystania z kursu to by znaczyło, że kombinuje bo nie chce mi się pisać, albo coś jest dla mnie niejasne i szukam obejścia 🙂 Najlepsze efekty daje podążanie za pytaniami w arkuszach.

9. Gdybyś miał komuś polecić zakup DynaText, to jakbyś to zrobił jednym zdaniem?

Polecam zakup DynaText, bo dzięki niemu oferty na prawdę piszą się same, w krótszym czasie i zawsze znajdziesz to co mocne w twoim produkcie patrząc oczami klienta.