Jak zwiększyć sprzedaż? 65 technik copywritera
Ten blog o copywritingu powstał po to, by pomóc Ci zwiększyć sprzedaż. A to jeden artykuł, który pokaże Ci, jak zwiększyć sprzedaż, dzięki konkretnym technikom copywriterskim! Zapisz to sobie i przejdź do działania.
A właściwie zwiększać sprzedaż, bo to nigdy się nie kończy. Konwersja zawsze może być większa, zawsze możesz ją poprawić. Pokażę Ci dziś fundamentalny zestaw pytań DynaQ – jeden z elementów mojej Nowej Szkoły Copywritingu . Jego założeniem jest skokowe zwiększanie sprzedaży.
Nawet zmiana jednego słowa w tekście e-maila, reklamy, opisu produktu lub oferty sprzedażowej zmienia ich znaczenie i wartość w oczach klientów. Nagle i niespodziewanie rośnie sprzedaż produktu, który do tej pory przynosił same straty. Zachęcam Cię więc do zmian i testów nowych sposobów komunikowania wartości tego, co sprzedajesz.
Jak z tego korzystać?
Zakładam, że już coś sprzedajesz i marzy Ci się większa konwersja. Znasz swój produkt i masz możliwość wprowadzania zmian w komunikacji marketingowej. I masz głowę otwartą na nowe podejście do sprzedaży.
Przed Tobą fundamentalny zestaw pytań DynaQ. Tak, jest ich więcej, ale nie wszystko na raz! Czytaj kolejne techniki i pomyśl, co możesz powiedzieć o sobie, swojej firmie, usłudze lub produkcie. Zapisz to, co Ci przejdzie do głowy. To taka nowa wersja burzy mózgów. Pobudzanie myślenia marketingowego, poprzez zadawanie pytań. Każdą z tych odpowiedzi możesz potem rozwinąć w dowolny sposób.
Jak zauważysz, staram się przy każdej technice dać przykład jej zastosowania. Bardzo często jest to krótkie zdanie lub fraza. Jeśli potrzebujesz nowego nagłówka, sloganu lub tagline – to wystarczy. Każde zdanie możesz rozwijać w nieskończoność. Jak? Po prostu przejdź z nim jeszcze raz przez te wszystkie techniki. Widzisz już te możliwości?
Dlaczego daję Ci pytania, zamiast odpowiedzi?
Umysł ludzki posiada ciekawą właściwość – gdy napotyka na zagadkę lub pytanie, od razu zaczyna szukać odpowiedzi. Generuje pomysły. Robi to od zawsze, tylko często my nie słyszymy już tego, co pojawia się w głowie. Zachęcam Cię do słuchania tego, co Ci Twój własny umysł podpowiada. Wiesz więcej, niż myślisz. Naucz się z tego w pełni korzystać. Moje pytania Ci w tym pomogą – jednak odpowiedzi udzielasz TY.
Pewnie zdajesz sobie sprawę z tego, że to tylko wierzchołek góry lodowej? Dlatego przy niektórych technikach podaję linki do dodatkowych materiałów szkoleniowych (płatnych), które pomagają rozwijać umiejętności korzystania z DynaQ i jeszcze więcej sprzedawać.
Oto fundamentalny zestaw DynaQ – pytań, które pomogą Ci wygenerować pomysły na zwiększanie sprzedaży.
Miło będzie, gdy udostępnisz ten artykuł wszystkim znajomym, zamiast egoistycznie zachowywać go tylko dla siebie. Jeśli chcesz podziękować – komentarze mile widziane.
I. KTO?
1. Kto jest klientem?
Znasz to powiedzenie? Jeśli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Podobnie czują klienci. Jeśli Twoja propozycja zakupu skierowana jest do „wszystkich”, to nikt się nią nie przejmuje.
Znasz pewne opis eksperymentu, cytowanego między innymi przez profesora Cialdiniego, gdy ktoś na ulicy prosi o pomoc? Normalnie prawie zero odzewu, ale gdy taka osoba wskaże ręką lub powie „pan w tej czerwonej kurtce z reklamówką Biedronki w ręku”, to sytuacja zmienia się momentalnie.
Jeśli tym sposobem chcesz zwiększyć sprzedaż, to prawdopodobnie masz jedną z trzech możliwości.
Technika 1 – Zawołanie
a) Gdy twoja propozycja zakupu skierowana jest do „wszystkich”, nikt się nie poczuwa do reakcji na nią – musisz nazwać „po imieniu” klienta, którego chcesz zdobyć.
Przykład:
Zamiast: „Program księgowy”
Lepiej: „Program księgowy dla małych przedsiębiorców”
Technika 2 – Zawężenie
b) Twoja propozycja skierowana jest już do pewnej grupy, jednak nadal zastanawiają się, czy to dla nich, spróbuj więc tę grupę zawęzić.
Przykład:
Zamiast: „Program księgowy dla małych przedsiębiorców”
Lepiej: „Program księgowy dla małych przedsiębiorców, którzy nie znają się na księgowości.”
Technika 3 – Zmiana Grupy
c) Twoja propozycja zakupu skierowana jest do wąskiej grupy odbiorców, jednak nie trafia w jej potrzeby – zmień grupę na inną.
Zamiast: „Program księgowy dla małych przedsiębiorców, którzy nie znają się na księgowości.”
Lepiej: „Program księgowy dla coachów, którzy nie cierpią papierkowej roboty.”
2. Kim klient chciałby być?
Co zrobić, gdy klient nie chce już być przykładowo przedsiębiorcą albo coachem i szuka czegoś, co by mu w tym pomogło? W takiej sytuacji komunikaty kierowane do osoby, którą jest obecnie, nie tylko nie zachęcą go do zakupu, ale jeszcze będą go irytować!
„Ludzie kupują produkty, które wyrażają, kim chcą być, a nie, kim obecnie są”. David Ogilvy
Technika 4 – Aspiracje
W głębi duszy, każdy chce Kimś być, więc sięgnijmy w głąb duszy klienta. Kto jest jego bohaterem, idolem? Kogo podziwia? O jakiej pozycji marzy? Do czego tak naprawdę dąży? Masz mnóstwo możliwości!
Przykład:
Zamiast: „Program księgowy dla małych przedsiębiorców”
Lepiej: „Program księgowy dla ambitnych przedsiębiorców – przyszłych prezesów”
Technika 5 – Tak-Taki
Jeśli już wiesz, kim klient jest lub pragnie być i chcesz wzmocnić swój przekaz marketingowy, wplataj w tekst prowokacyjne przytakiwania – nazywam je Tak-Takami.
Chodzi o to, by upewnić klienta, że jest w dobrym miejscu, bo rozumiemy jego problemy i frustracje. I budować w nim poczucie, że to rozwiązanie dla niego.
Przykład:
„Czy też czasami masz już dość ręcznego rozliczania faktur?”
3. Kto za tym stoi?
Czy wiesz, że klient musi najpierw kupić sprzedawcę, a dopiero potem jego produkt?
Dlatego mnóstwo osób kupuje „w ciemno”, wystarczy, że ich GURU, bohater, ulubiona marka tylko da sygnał, że jest coś cennego do zdobycia. Też tak chcesz?
Technika 6 – Na Wielbiciela
Od kogo klient chciałby kupić? Kogo zna i lubi na tyle, by bez wielkiego zastanawiania się brać w ciemno wszystko, co poleca? Chodzi o emocje, jakie wzbudza dana osoba, jaki ma status, czy może jest legendą w pewnej branży?
Przykład:
Zamiast: „Pokażę Ci jak robić dobre prezentacje”
Lepiej: „Sekrety prezentacji Steve’a Jobsa”
Technika 7 – Jak Pro
To jedna z mocniejszych technik zwiększania sprzedaży, działa poprzez wstrzyknięcie elementu zaufania. Pomyśl, kto klientowi da pewność, że produkt daje dokładnie taki efekt, jak obiecuje reklama lub sprzedawca? Czy jakaś osoba lub profesja daje 100% gwarancję skuteczności tego, co sobą reprezentuje?
Przykład:
„Oto, co robią lekarze, gdy źle się czują”
Lub nieco „po bandzie”:
„Lesbijka z Miami Beach stworzyła nowy produkt, który sprawia, że wszystkie kobiety prawie natychmiast pragną seksu z mężczyznami… lub… z kobietami”
Technika 8 – Tacy Sami
Co sprzedający ma wspólnego z docelowym klientem? Tu masz wiele poziomów, od zawodu, poprzez na przykład wspólny cel, lub wroga.
Przykład:
„Przedsiębiorca z Poznania, który wygrał z Urzędem Skarbowym, ujawnia mało znane luki w prawie, dzięki którym legalnie przestał płacić VAT”
4. Kto przeszkadza?
Technika 9 – Walka z Wrogiem
Bardzo podobne do poprzedniego, z tym, że tu wprost pokazujemy walkę z „systemem”.
Przykład:
„Drogi podatniku: Co daje Ci państwo? Biedni otrzymują dodatki socjalne, zasiłki, opał na zimę i różne dopłaty. Bogaci dostają dopłaty do benzyny, niższe raty pożyczek i zwrot wydatków na ich firmy. A Ty, co dostajesz? Odpowiedź jest prosta. Podatki. Czy to nie miłe? Czy nie drażni Cię to? Ciężko pracujesz na swoje pieniądze, a potem Urząd Skarbowy co roku zabiera ich więcej i więcej… Chcesz z tym teraz coś zrobić?”
5. Kto z tego korzystał?
Technika 10 – Na Fana
Taka tania forma „product placement”. Podnosi sprzedaż, dzięki skojarzeniom.
Jeśli jesteś w stanie powiązać swój produkt ze znaną osobą, lub kimś, kto dodaje emocjonalnej wartości do niego, wykorzystaj to.
Przykład:
Zamiast: „Używany MacBook w dobrej cenie”
Lepiej: „Unikatowy laptop używany przez prawdziwego fana Apple”
II. CO?
Lubimy konkrety, prawda? Gdy kupujemy, chcemy wiedzieć, co dokładnie otrzymamy w zamian, za swoje ciężko zarobione pieniądze.
Za chwilę zobaczysz, że odpowiedź na to pytanie otwiera kilkanaście nowych możliwości zwiększania sprzedaży. Czasem wystarczy coś dodać, czasem zmienić, czasem wyjaśnić. To jest jak Puszka Pandory.
Co więc dostaje?
1. Lepsze Narzędzie
Zakup produktu nie jest dla klienta celem samym w sobie, lecz ma mu pomóc od czegoś uciec, lub coś osiągnąć. Jest więc „narzędziem”. Wiem, że możesz być osobą, która jest dosłownie zakochana w tym, co sprzedaje. Uwierz mi, klient nie widzi tego, co Ty w produkcie. Dla Ciebie może on być jedyny i wyjątkowy i tylko głupek by go nie chciał. Dla potencjalnego klienta, to jeden wielu, może tysięcy, produktów, które codziennie walczą o jego uwagę i pieniądze. OK? To tylko narzędzie…
Podam Ci kilka „form”, które może przybierać Twój ukochany produkt.
Technika 11 – Pigułka
Weź pigułkę i ból, problem lub zmartwienie po prostu zniknie. Co to może być? Tabletka, piłka do ćwiczeń, płyta CD, książka, podręcznik, strona internetowa, program, video, kurs, event… Wszystko to, co działa za i dla klienta.
Przykład:
„Jeśli kochasz swój biznes, ale nie cierpisz księgowości, zacznij korzystać z programu księgowego X. Ból z rozliczaniem faktur minie jak ręką odjął, bo…”
Technika 12 – Nowe Odkrycie
Zamiast „narzędzia” proponujesz klientom coś bardziej ulotnego, co jednak daje znacznie lepsze rezultaty, niż dotychczasowe metody lub narzędzia. Pokaż przełom w dziedzinie X, który stał się możliwy, dzięki pracy zespołu Y. Sprzedajesz ostateczne usunięcie źródła problemów, nowy/inny sposób/sposoby rozwiązania dotychczasowych problemów.
Przykład:
„To nie Twoja wina, że nie możesz schudnąć, tylko Twojego DNA! Nowe odkrycie amerykańskich naukowców nie pozostawia żadnych wątpliwości. Teraz wystarczy dopasować dietę do swojego rodzaju metabolizmu, by bez żadnych wyrzeczeń chudnąć – bez efektu jo-jo.”
Technika 13 – Niezwykły Składnik
Być może Twój produkt ma pewien unikatowy składnik, który zmienia działanie całego produktu? Pokaż to, opowiedz, wyjaśnij, a mienisz postrzeganie klientów całego produktu.
Przykład:
„Być może dla Ciebie wszystkie programy księgowe są takie same? Były. Do momentu, gdy dodaliśmy do naszego systemu nowy moduł inteligentnego rozliczania, który wykonuje całą pracę za Ciebie. No, prawie całą, bo Ty musisz tylko wprowadzić do systemu te cholerne faktury.”
Technika 14 – Źródło
Wyróżnij się, albo zgiń! Przestań konkurować, mówiąc o swoim produkcie w kategoriach „–szy”: (naj)lepszy, (naj)szybszy, (naj)tańszy, itd. Tu zawsze ktoś może okazać się lep-szy. Zamiast powierzchownych korzyści, pokaż, jak rozwiązuje problem od środka. Zamiast mówić o samych skutkach, pokaż, jak efekt wpisany jest w naturę Twojego produktu, że nie tyle coś, daje, co jest tego źródłem. Na przykład: pewności siebie, dobrego samopoczucia, nowych, wspaniałych doznań…
Przykład:
„Gdy wszyscy starają się Ci pomóc opanować stres, redukując tylko skutki, my docieramy do jego przyczyny i w ten sposób raz na zawsze rozwiązujemy ten problem. Możesz zmagać się ze stresem, lub pozbyć się go raz na zawsze. Co wolisz?”
2. Spełnienie Marzeń
Podwajamy stawkę. Już nie samo narzędzie, lecz poziom wyżej. Zastanów się, czy przypadkiem Twój produkt, nie jest czymś więcej, niż tylko narzędziem?
Technika 15 – Nowa Tożsamość
Czy Twój produkt daje klientom coś więcej, niż tylko „działanie”? Czy posiadanie Twojego produktu nie wiąże się z wyższym/innym statusem?
Tu jednak uważaj, nie piszesz niczego w stylu „Kup MacBooka, a dołączysz do elity”! Skup się raczej na elementach tegoż statusu.
Dosyć łatwo to zrobić dla przedmiotów, typu laptop czy samochód, większy problem będziesz mieć w przypadku usług i produktów cyfrowych.
Pozwól, że pokażę Ci nietypowy przykład tekstu, który użyłem kiedyś przy okazji sprzedaży szkolenia. Miał duży wpływ na sprzedaż, choć niektóre osoby patrzą na to sceptycznie. Ale one na wszystko tak patrzą.
Przykład:
„Tylko sobie to wyobraź, zamiast wstawać codziennie rano do pracy i znosić humory szefa, od następnego poniedziałku raz na zawsze wyłączasz budzik i wstajesz, kiedy chcesz. Po śniadaniu siadasz sobie wygodnie przed swoim komputerem i przez 3-4 godziny piszesz nowy tekst sprzedażowy dla klienta. Tego samego dnia wystawiasz mu fakturę na sumę, która do tej pory była połową Twoich miesięcznych zarobków. Jesteś copywriterem.”
Technika 16 – Pieniądze i Władza
Dlaczego pieniądze są tak ważne w naszym życiu? Umożliwiają przetrwanie, prawda? Ale nie tylko. Dają pewien rodzaj poczucia władzy, kontroli, także nad innymi. Nikt nie chce być niewolnikiem, każdy woli być „panem”, tak? Więc może Twój produkt daje taką władzę?
Przykład:
„Techniki perswazji werbalnej nie tylko pomagają lepiej przekonywać i sprzedawać. Dają Ci pewną formę władzy nad ludźmi, bo zaczynasz kontrolować ich zachowanie. Brzmi niezbyt etycznie? Jeśli nauczysz się tworzyć choćby nagłówki, które przyciągają uwagę potencjalnych klientów i zatrzymują ich na stronie, to już jest forma kontroli zachowania. A co, gdy zrobisz krok dalej, gdy nauczysz się wywoływać zainteresowanie produktem, może nawet budzić pragnienie jego posiadania?”
Technika 17 – Uroda i Nieśmiertelność
A może Twój produkt spełnia odwieczne marzenie o długim, zdrowym życiu i cudownym wyglądzie? To coś więcej, niż poprawa mankamentów, to spełnianie cichych marzeń, do których często przed nikim się nie przyznajemy. Ważnym elementem tej obietnicy jest jej „cudowność”, musi to być coś niezwykłego.
Przykład (klasyczny):
„Jak nowe odkrycie zmieniło przeciętną dziewczynę w piękność?”
„Zmarszczki znikają w ciągu jednej nocy!”
Technika 18 – Ratunek
A może klient już na Ciebie czeka? Może bardzo potrzebuje Twojej pomocy? NIE PRODUKTU! Pomocy, ratunku, bo jest w sytuacji, gdy ma nóż na gardle, coś go boli, uwiera, niepokoi, a Ty, zamiast mu szybko pomóc, opowiadasz o cudownych możliwościach?
Przykład:
„Wyjdź z debetu w 90 minut bez zapożyczania się”
3. Coś nowego, innego, przełomowego
Chyba się zgodzisz, że zalewani codziennie setkami reklam produktów, kupujemy na jeden z dwóch sposobów – automatycznie, to, co już znamy i używamy oraz emocjonalnie, w reakcji na coś nowego, nietypowego, może zaskakującego?
Dlatego sprawdź proszę, czy uda Ci się podpiąć Twój produkt, chociaż pod jedną z 4 poniższych technik? To bardzo skuteczne patenty na większą sprzedaż.
Technika 19 – Dodaj Coś Nowego
„Zwykłe” rzeczy nam się szybko nudzą. Dodając do nich coś nietypowego, przenosimy je na wyższy poziom. Chodzi o kombinację „Znane/Nowe”. Pomyśl, czy Twój produkt posiada taki element? Mistrzem takiego dodawania był Joe Sugarman i od niego pochodzą dwa kolejne przykłady:
Przykład:
„Zegarek z osobistą sekretarką”
Technika 20 – Usunęliśmy Ograniczenia
Czasem tak się przyzwyczajamy do niedogodności, że szokuje nas produkt, który zostaje uwolniony od jednej z nich. Tak powstają rzeczy przełomowe, które łatwiej sprzedać, niż zwykłe. Popatrz na swój produkt przez filtr usuwania niedogodności – może nie doceniasz tego, co sprzedajesz?
Przykład:
„Mikrofon CB bez kabla!”
Technika 21 – Ścisłe Dopasowanie do Klienta
Cena przestaje mieć znaczenie, gdy klient otrzymuje produkt, idealnie dopasowany do jego sytuacji, celów i pragnień. Co w Twoim produkcie sprawia, że to idealny wybór dla określonej grupy ludzi? Może tego nie widać na pierwszy rzut oka, trzeba o tym więcej powiedzieć?
Przykład:
„Smartfon dla biegaczy”
Technika 22 – Krzyżówka
A co zrobić, gdy masz zwykły produkt użytkowy, bez żadnych bajerów, a jednak chcesz go więcej sprzedawać, wzbudzić zainteresowanie? Dodaj do niego coś z innej bajki!
Jedna z wielkich amerykańskich firm wysyłkowych sprzedawała kiedyś kolekcję zastawy stołowej. Wpadli na pomysł, by kolekcję ozdobić reprodukcjami dzieł znanego malarza.
Przykład:
„Picasso na talerzu”
Dodatkowa pomoc – a co, gdy Picasso nie rusza Twoich klientów? Czego NAPRAWDĘ szukają w Twoim produkcie? Odpowiedzi – zaskoczą Cię – znajdziesz w pakiecie Siła Strony >>
4. Co klient zobaczy, usłyszy, poczuje?
Technika 23 – Daj to Poczuć
Producenci past do zębów zmagali się kiedyś ze sprzedażą swoich produktów. Problem polegał na tym, że działanie pasty jest niezbyt widoczne, przynajmniej od razu po myciu. A chcieli koniecznie dać klientom odczuć zmianę. Ty może sprzedajesz coś, co pomaga klientom, lecz tego nie widać? Dodaj jakiś „sygnał”.
Przykład:
„Poczuj smak i zapach świeżości”
5. Co różni Twój produkt od innych?
Panuje mit, że obecnie liczy się tylko cena. Tak, cena ma znaczenie, ale gdy spojrzysz na całość procesu zakupu i korzystania z produktów, zauważysz, że do jego wartości możesz dodać coś więcej.
Technika 24 – Różnice w Produkcie
Czasem klient patrzy i nie widzi, że Twój produkt jest inny, niż pozostałe. Pokaż mu to, opisz, wyjaśnij, a zaczniesz wzbudzać większe zainteresowanie. Zwróć uwagę na:
- Wygląd
- Elementy
- Funkcje
Przykład:
„Ten kapelusz lepiej chroni Cię przed słońcem, bo jego rondo jest o centymetr szersze od pozostałych, dostępnych na rynku.”
Technika 25 – Różnice w Dystrybucji
Klient nie kupuje „gołego” produktu. Ktoś musi mu go w jakiś sposób dostarczyć i to jest część doświadczenia zakupowego klienta. Z reguły chcemy mieć wszystko „na wczoraj”, pięknie opakowane i zabezpieczone, z gwarancją zwrotu, gdyby nie pasowało. To są rzeczy, których nie widać na zdjęciach i musisz o nich powiedzieć.
Teraz na przykład na Allegro wiele sprzedawanych telefonów przesyłanych jest z Azji, co trwa nawet miesiąc, lub dłużej. Co z tego, że są tańsze, skoro czas oczekiwania obniża wartość zakupu (nie telefonu!)? A w ogóle, to skąd pewność, że telefon przypłynie? Rozumiesz?
Zwróć, więc uwagę na:
- Różnice w sposobie i czasie dostawy
- Cenie dostawy
- Opakowaniu
- Warunkach zakupu oraz płatności.
Przykład:
„Dostawa na drugi dzień po zamówieniu – jeśli zdążysz przed 12:00.”
Technika 26 – Dbamy o Ciebie
Zakup i dostawa, to nie wszystko! Co dalej, z produktem? Są trzy dodatkowe metody odróżniania się od konkurencji – najlepsze:
- Czy lepiej niż konkurencja pomagasz klientom w użytkowaniu produktu?
- Dodajesz coś wartościowego do zakupu?
- Masz lepszy serwis?
O tym koniecznie trzeba napisać, bo jak inaczej klient ma się o tym dowiedzieć? To Twoja przewaga!
Przykład:
„90 dni bezwarunkowej gwarancji satysfakcji – nie podoba Ci się, odsyłaj, gratis, na nasz koszt.”
6. Lepsza oferta
To klasyczna metoda sprzedaży bezpośredniej (direct marketingu). Ulepszamy ofertę, rozumiejąc przez nią to, co klient dostaje. Czyli kup u nas, dostaniesz więcej.
Technika 27 – Oferty Podstawowe
- Najlepsza cena
- Trial
- Gwarancja zwrotu pieniędzy
- Różne opcje płatności
Technika 28 – Darmowe Dodatki
- Podarunek za zapytanie
- Podarunek za wypróbowanie produktu
- Podarunek przy zakupie
- Jeden zakup – kilka prezentów
- Wybierz sobie jeden z 3 prezentów do zakupu
- Prezenty zależne od wielkości zamówienia
- Pierwszy krok – mały prezent, finalizacja – duży prezent
- Za to, „że jesteś” – stałe prezenty (punkty i bonusy)
- Tajemniczy prezent
Technika 29 – Obniżki
- Rabat
- Obniżka na start (otwarcie sklepu, początek sprzedaży nowego produktu)
- Rabat za wstępną decyzję (np. 25 zł za katalog + kupon na 25% do wykorzystania przy pierwszym zakupie)
- Rabat za pierwszy zakup (zachęta dla nowych klientów)
- Rabat dla określonej grupy (np. dla danej branży albo dla żartu dla kobiet)
- Rabat (kupon) w przedsprzedaży
- Rabat za zakup określonej ilości
- Rosnący rabat za przekroczenie kolejnych stopni zakupu.
- Tajemniczy rabat (ujawniony w odpowiedzi na przyjście/zapytanie)
Technika 30 – Wyprzedaże
- Sezonowa wyprzedaż
- Wyprzedaż z powodu/okazji
- Wzrost cen
Technika 31 – Oferty Próbek
- Darmowa próbka
- Próbka za złotówkę/grosz
- Próbka w zamian za wypróbowanie (np. subskrypcję z możliwością rezygnacji)
Technika 32 – Czasowe Oferty
- Specjalna oferta, która kończy się [data]
- Przedsprzedaż – specjalna cena do daty publikacji.
- Oferta dla nowych członków „klubu” (subskrypcja) – cena + podarunek lub inna łapówka. Dla pierwszych, którzy będą chcieli wypróbować nowe rzeczy
- Limitowana edycja do dnia [data]
Technika 33 – Gwarancje
- Rozszerzona gwarancja – np. rok czasu na książkę lub inne całkiem szalone
- Podwójna gwarancja – zwracam podwójną cenę
- Odkupienie – jeśli np. moneta kolekcjonerska nie zyska na wartości („stracisz”) odkupię ją od Ciebie za tę samą cenę, co płaciłeś.
Technika 34 – Super Sprzedaż
- Dwa lub więcej produktów na raz (katalog)
- „Na barana” – Jeden mocny produkt i do niego inne przy okazji
- Oferta DeLuxe – Lepsza (DeLuxe) wersja produktu z małą dopłatą
- Dobry, lepszy, najlepszy – po prostu upselle
- Oferta z małym dodatkiem (Tablet za 700 zł + case za 70 zł)
- Wybierz ile chcesz – zamiast rabatu na całą subskrypcję, klient wybiera ile chce produktów o niższej cenie
- Rozszerzona oferta – kup od razu zapas na 2 lata
Technika 35 – Loteria
- Losowanie nagród wśród kupujących
- Sprawdź czy wygrałeś – „numery” już wylosowane, a w ofercie jest kupon z numerem.
- A jeśli okazało się, że nie, to ciągle masz szansę – bierzesz udział w loterii.
- Każdy wygrywa – każdy dostaje jakąś nagrodę
Technika 36 – Kluby („Książki” i inne)
- Opcja na TAK – wyraźna zgoda na wysyłki np. produktu miesiąca
- Zrezygnuj, jeśli nie chcesz – otrzymujesz nowe propozycje, a wysyłana jest jedna, dopóki nie zrezygnujesz.
- Automatyczna wysyłka – nowe produktu są automatycznie wysyłane, dopóki nie odwołasz tego.
- Specjalna oferta, gdy potem kupisz – Frontend – 4 książki/płyty za złotówkę, ale zobowiązujesz się do zakupu 4 kolejnych w określonym czasie.
- Dożywotnie członkostwo – po tej opłacie otrzymujesz dostęp do „klubowych” ofert (cena i niedostępność)
- Roczne członkostwo – jw., tylko rok.
Technika 37 – Oferty Specjalne
- Zapłać za próbkę, a potem od ceny przy zakupie to odejmiemy
- Powiadom o swojej decyzji – odpowiedz/odpisz tak/nie/może…
- Ankieta – sam wybierz, co Cię najbardziej interesuje (darmowe materiały lub demonstracja)
- Jeśli Ci się nie spodoba – zniszcz – wypróbuj tę fajkę przez 30 dni – jeśli nie będzie fajna połam młotkiem i odeślij w kawałkach a otrzymasz zwrot kasy
- Zapłacimy za stary – dostaniesz 100 zł za stary model (szkoda mu go) jeśli kupisz nowy
- Rabat lub nagroda za 3 nazwiska – podaj dane 3 znajomych, a dostaniesz to lub tamto
- Prześlij paragon – jeśli prześlesz paragon zakupu dowolnego produktu, dostaniesz Premium po kosztach
- Kup teraz – zapłać za miesiąc
- Dopłać do lepszej obsługi – jeśli chcesz szybciej otrzymać lub dodatkowa usługa
- Pierwsza 50 – pierwsze 50 kupujących otrzymuje podarunek.
III. ILE?
To ciekawe, bo przy zakupie, jedno z podstawowych pytań klienta brzmi „Czy mi się to opłaca?”
To znaczy, że na jednej szalce swojej mentalnej wagi zakupowej stawia koszty (nie tylko pieniądze!), a na drugiej to, co wydaje mu się, że zyskuje. „Waga” tego, co dajesz, musi być większa, niż cena, jaką płaci. Musisz przeważyć – jak to kiedyś bywało na bazarach – na korzyść klienta. A to jest odpowiedź na pytanie klienta: Ile „tego” dostanę? Chodzi o konkretne wartości.
Właściwie, to ukryte pytanie klienta brzmi: „Na ILE zmieni się moje życie?”
Technika 38 – Mierzalny Efekt
Skoro klient płaci konkretną sumę pieniędzy, chciałby uzyskać równie mierzalny efekt!
Zobacz, wychodzimy właśnie poza produkt. Niech inni zatrzymują się na opisach cech i korzyści, Ty zrób krok dalej – zmierz i opisz korzyści!
Przykład:
„Dzięki zastosowaniu tej techniki sprzedaży tekstami podwoisz liczbę klientów, bo…”
„Osoby, które stosują tę naturalną dietę, dożywają w zdrowiu nawet do 110 lat.”
Technika 39 – Jaki Czas?
Czas, to najcenniejsza waluta w życiu każdego klienta. Jaki wpływ na czas ma Twój produkt? Czy pozwala klientom zaoszczędzić go na wykonywaniu codziennych czynności, czy może wydłuża przyjemne chwile klienta? Powiedz o tym, tego nie widać!
Przykład:
„Ta ochrona przez poceniem działa aż 48 godzin!”
„Skraca czas golenia o połowę!”
Technika 40 – Pieniądze i Koszty
Znowu wracamy do pieniędzy. Czy Twój produkt pozwala klientom zaoszczędzić pieniądze? Powiedz o tym, bo sam się może nie domyśli. A może to okazja do zarobienia dodatkowych pieniędzy? Jeśli tak, to opisz, jak to się dzieje?
Przykład:
„Zamiast kupować zwykły płyn do naczyń co miesiąc, wybierz X. Jest tak skoncentrowany, że ma 10 razy lepszą wydajność. Kosztuje tyle, co dwa zwykłe, rozwodnione płyny, a zastępuje ich 10. Oszczędzasz na tym pięciokrotnie.”
Technika 41 – Porównania
Reklama porównawcza jest legalna w naszym kraju, więc dlaczego by nie odnieść się do czegoś, co klient już zna? Czyli na przykład produktów konkurencji? Pracują dłużej, zużywają mniej energii, są lżejsze, cięższe, szybsze… (30% mniej elementów, 50% niższa cena, 10% cieńszy, 13% lżejszy…). Tylko podawaj zawsze konkretną wartość!
Skrajnym, hardcorowym przykładem jest jednak to, co robi często APPLE – porównuje swoje produkty nie do konkurencji, ale do… swoich produktów, poprzedniej generacji! I to działa!
Przykład:
„Teraz, za sprawą dużego wyświetlacza Retina o przekątnej 12,9 cala, niemal podwojonej mocy procesora głównego w porównaniu z procesorem iPada Air 2 oraz udoskonalonej technologii Multi‑Touch, to, co robisz na iPadzie Pro zyska zupełnie nowy wymiar.”
Technika 42 – Czynnik X
A co, gdy sprzedajemy usługi lub coś niematerialnego? Na przykład szkolenie? Można napisać ile trwa, ile ma modułów, ilu uczestników… Ale czy to przekłada się na wartość szkolenia? Moim zdaniem nie. Jak więc skwantyfikować wartość produktu niematerialnego?
Użyj wybranego punktu odniesienia, który nazywam czynnikiem X.
Przykład:
„Te szkolenie rozwiązuje 5 problemów ze sprzedażą, które decydują o jej sukcesie.”
„Nasza usługa czyszczenia tapicerki usuwa 3 przyczyny alergii u dzieci.”
IV. GDZIE?
Znasz ten eksperyment?
Zrobili to na plaży. Badacz mówił uczestnikowi eksperymentu, że idzie po zimne piwo, bo jest za gorąco i pytał, czy chce, by mu też kupił butelkę? Gdy padała odpowiedź „tak”, badacz zadawał kolejne pytanie: „A ile chcesz zapłacić za piwo? Bo idę do budki przy plaży, ale jeśli tam nie będzie już piwa, to pójdę do pobliskiego hotelu. Ile dasz za piwo z budki, a ile z hotelu?”
Zgadniesz, jaki był wynik? Uczestnicy tego eksperymentu gotowi byli zapłacić średnio o 50% więcej za to samo piwo, tylko z hotelu! To jest dziwne.
Jak więc widzisz, ma znaczenie, GDZIE kupujemy, skąd produkt pochodzi! I to właśnie wykorzystaj do zwiększania sprzedaży – słowami, wyjaśniającymi pochodzenie Twojego produktu!
Technika 43 – Gdzie To Powstało?
Mówiąc krótko – opowiedz, skąd pochodzi Twój produkt. Może powstał w laboratoriach NASA, może to starożytna metoda utrzymania dobrej kondycji z Dalekiego Wschodu? A może jeszcze coś innego? Kiedyś zastosowałem z powodzeniem tę technikę, gdy odkryłem pewien szczegół na temat pewnej diety:
Przykład:
„Sekrety odchudzania znanych gwiazd z Hollywood, które w ciągu tygodnia muszą zmniejszyć wagę do nowego filmu.”
Technika 44 – Gdzie się Najlepiej Sprawdza?
W jakiej sytuacji klienci będą z tego korzystać? Czy produkt posiada coś, co wyróżnia pod tym względem, na tle innych? Jest coś, o czym koniecznie trzeba napisać, czego nie widać na pierwszy rzut oka?
Przykład:
„Anatomicznie dopasowujące się krzesło dla programistów, relaksujące podczas pracy.”
Technika 45 – Gdzie to było?
Kolejny sposób na budżetowe zastosowanie techniki „product placement”. Amerykanie w swoich ofertach często zwracają uwagę „As Seen On TV” i pojawiają się logotypy kanałów telewizyjnych. A Ty, co możesz takiego powiedzieć o swoim produkcie? Ja na przykład mam:
Przykład:
„Mini szkolenie z copywritingu, nagrane w Warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.”
(No dobrze, może nie szkolenie, ale wywiad ze mną >>)
Technika 46 – Gdzie Tego NIE Dostaniesz?
Jeśli czegoś nie można kupić „od ręki”, albo potrzebne jest specjalne zaproszenie, wartości produktowi dodaje zasada niedostępności. Możesz ją wykorzystać, organizując na przykład sprzedaż promocyjną tylko na zaproszenia. Czemu nie?
Przykład:
„Nie kupisz tego w żadnej aptece, w żadnym sklepie, w żadnym markecie – tylko na tej stronie, i to tylko przez 12 godzin. Chcesz otrzymać zaproszenie na to wydarzenie?”
V. KIEDY?
Skoro wydajemy pieniądze, zastanawiamy się, „kiedy mi się to zwróci?”. Też tak masz? Wiem, to dotyczy produktów droższych, z wyższej półki. Co wtedy pisać, by więcej sprzedać?
Technika 47 – Kiedy Zobaczysz Zmiany?
Jeśli Twój produkt gwarantuje natychmiastową gratyfikację, masz ogromną przewagę nad konkurencją, bo wiadomo – szybkie efekty, szybki zakup. Po prostu nie ma co się nad tym zastanawiać! Powiedz tylko, kiedy to zobaczy?
Przykład:
(Klasyka!)
„Piękniejsze ręce w 24 godziny lub zwrot pieniędzy.”
Technika 48 – Ostateczny Efekt
Nie wszystkie produkty dają szybkie efekty. Co wtedy? Ej, spokojnie! To może być Twoja przewaga! Bo to, co szybkie, często jest bardzo powierzchowne i znika równie szybko, jak się pojawiło! Wtedy piszesz:
Przykład:
„Odnowa biologiczna skóry na dłoniach w 7 dni – działa od środka i efekt nie znika, jak przy kremach, które nawilżają skórę tylko od wierzchu.”
VI. JAK?
Docieramy do sedna każdej oferty, opisu i w ogóle sprzedaży, bo klientów najbardziej interesuje, JAK TO DZIAŁA? I tu mamy kilka poziomów opisu produktu.
1. Jakie daje efekty?
Co, Ile, Gdzie i Kiedy już było, co jeszcze można dodać?
Technika 49 – Działa Inaczej
Ciekawość, to pierwszy stopień do… wiedzy. I napędza zainteresowanie, więc pokazanie innej strony działania produktu buduje zainteresowanie i dodatkowo sugeruje inne efekty, prawda? Ale to by było za mało. Musisz zdeprecjonować zwykłe działanie wszystkich innych produktów i w ten sposób pokazać przewagę swojego. Pozwól, że pokażę Ci to na swoim przykładzie.
Przykład:
„Starasz się napisać skuteczny tekst opisu, oferty lub e-maila? To normalne, że Ci się nie uda. Bo gdy próbujesz coś napisać, włączasz w sobie jednocześnie w głowie mechanizm korekcyjny, który zabija swobodę wyrażania myśli i pisania, dlatego jest to takie ciężkie doświadczenie. Chcę Ci zaproponować zupełnie inna metodę – PYTOMAT, czyli automatyczne pisanie, przez odpowiadanie na pytania. Działa to tak, że odpowiadasz po kolei na pewne pytania, zapisując bez stresu odpowiedzi. Gdy skończysz, masz przed sobą prawie gotowy tekst oferty, który trzeba teraz tylko zredagować, a to chyba łatwo Ci pójdzie?”
Technika 50 – Działa Lepiej
Co znaczy lepiej? Na przykład obsługa może być łatwiejsza, z wielu powodów zresztą. Efekt może być szybszy, niż u konkurencji, na przykład szybciej schudniesz, dzięki diecie, zgodnej z profilem Twojego DNA. Posiłki lub napoje mogą Ci dawać więcej energii. A samo rozwiązanie problemu, do którego służy Ci mój produkt może być kompletne, pełne, jak nigdy dotąd.
Przykład:
„Napisz artykuł ekspercki według moich wskazówek, a w ciągu 24 godzin zmienisz się w celebrytę swojej branży!”
Technika 51 – Działa Naturalnie
To bardzo ważne dla dużej grupy osób. Nie chcą efektów za wszelką cenę, są ekologiczni, oszczędni, dbają o siebie, swoje otoczenie i planetę. Zero ścieków, odpadów i konsekwencji.
Przykład:
„Napój energetyczny, który przywraca siły, naturalnie uzupełniając braki w organizmie, zamiast wyciskać go, jak cytrynę.”
Technika 52 – Sam Działa!
To jest marzenie wielu klientów! Może jesteś w stanie pokazać i udowodnić, że Twój produkt robi coś ZA klienta. Albo, że jest tak skuteczny, iż działa POMIMO słabości klientów, ich niedostatków lub braku sił, pomysłów, inteligencji, a nawet… chęci i silnej woli. To mocna technika, więc używaj jej z rozwagą.
Przykład:
„Nietypowy kurs copywritingu, po którym oferta sama się pisze. Ty tylko odpowiadasz na kolejne pytania.”
„Nie musisz mieć silnej woli by schudnąć. Nie musisz sobie odmawiać pysznego jedzenia. To działa na każdą kobietę. Bo odchudzanie odbywa się w środku.”
Technika 53 – Do Tej Pory Było Niemożliwe
Nie ma nic lepszego dla klientów, gdy wreszcie mogą zrobić coś, co przez długi czas było dla nich niemożliwe. Ktoś dla nich przełamał kolejną barierę niemożliwości. Twój produkt wyznacza taki nowy trend? Złamałeś jakieś ograniczenie? Albo… TABU? Masz odwagę o tym napisać?
Przykład:
(Mój ulubiony)
„Głusi słyszą teraz szept!”
2. Jak się z tego korzysta?
W momencie podejmowania decyzji o zakupie, klient zastanawia się, jak się będzie tego używało. Owszem, możesz dać zdjęcia swojego produktu z modelami bądź modelkami, ale co z klientem? On chce zobaczyć siebie z produktem! Pomóż mu sobie to wyobrazić i pokaż, dlaczego powinno mu się to spodobać.
Technika 54 – Łatwiej i Przyjemniej
Chyba to jest wpisane w ludzką naturę, że oszczędzamy siły (nie lubimy wysiłku) i unikamy trudności? Po co z tym walczyć? Co w Twoim produkcie wspiera te dwie ważne wartości gatunku ludzkiego?
Przykład:
„Bezbolesna metoda depilacji dla kobiet”
Technika 55 – Bez
Zastanów się, co eliminuje Twój produkt. Bez czego teraz klient może się obejść? Może są to koszty użytkowania? Może jakieś uciążliwe działanie, które chętnie by wyeliminował? O ile w poprzednim przykładzie zmienialiśmy tylko proporcje (mniej wysiłku/więcej przyjemności), to tu całkiem eliminujemy coś niechcianego.
Jeśli dobrze pokombinujesz, możesz ze swojego produktu zrobić coś przełomowego. Wystarczy dla kontrastu zestawić to z czymś, czego za wszelką cenę klient chce uniknąć.
Przykład:
„Zadziwiający „lifting twarzy w słoiczku”, używany przez gwiazdy, które nie chcą operacji plastycznych”
3. Jak to można zademonstrować?
Moja zasada brzmi „Show, Tell and Sell”. Pokaż, wytłumacz znaczenie i sprzedawaj więcej, niż ktokolwiek inny. Pomyśl, jak możesz zademonstrować działanie swojego produktu?
Technika 56 – Obrazy i Ilustracje
Nie samym słowem się sprzedaje! Lubimy patrzeć, podglądać, prawda? Dlatego pamiętaj, by na zdjęciach Twoich produktów zawsze byli ludzie. Zaraz dowiesz się, co to dodatkowo daje.
Technika 57 – Pokaż Rezultaty
To akurat jest w miarę łatwe. Jeśli na przykład pomagasz zarabiać pieniądze – pokaż zarobki, kopie faktur, zamówień i wyciągów z kont.
Technika 58 – Przed i Po
Miałem kiedyś klienta, który zlecił mi przygotowanie oferty na Allegro. Sprzedawał usługę, polegającą na odnawianiu starych zdjęć, bo przywracał im świetność.
Odmówiłem mu napisania oferty. Kazałem zapełnić stronę zdjęciami przez renowacją i po. Jeśli słowa są zbędne, nie warto ich nadużywać.
Technika 59 – Schemat Działania
To jest ciekawa rzecz. Duża część klientów lubi całościowo ogarniać tematy i jeśli jesteś w stanie umiejscowić swój produkt na większym planie czegoś istotnego dla klienta, albo przeciwnie, w szczegółach rozrysować jego działania – dla nich to będzie miód na oczy, a portfel sam się otworzy.
Technika 60 – Metafory
Dlaczego nie mielibyśmy pobudzać wyobraźni czytelnika? Suche fakty nie sprzedają, więc wpływ na emocje, tworząc mentalny obraz w głowie klienta. Ważne, by to był film, a nie kartka z przeszłości.
Przykład:
„Potrafisz sobie na chwilę wyobrazić, że Twoje przyciski „Kup Teraz” i „Zamawiam z obowiązkiem zapłaty” działają jak przyciski w bankomacie – klik, PIN, zatwierdź i wysuwa się gotówka?”
Technika 61 – Podobny
Świetnie się sprzedaje, gdy możemy nasz produkt porównać do czegoś, co klient dobrze zna, zaznaczając jednocześnie różnice. To droga na skróty! Często stosują ją autorzy scenariuszy i książek, którzy zamiast tłumaczyć wszystko od zera, piszą na przykład: „Połączenie Titanica i Szklanej Pułapki, tylko rzecz dzieje się w Kosmosie.”
Wykorzystaj formułę: „X podobny jest do…., ale bez/z….”
Przykład:
„Proponuję Ci nowy rodzaj warsztatów copywriterskich. Są bardzo podobne do stacjonarnych, gdzie na żywo rozmawiamy i poprawiamy Twoje teksty, tylko nie musisz nigdzie jechać, ani załatwiać sobie noclegu, bo odbędą się w Twoim domu, przed komputerem.”
Technika 62 – Neurony Lustrzane
Ludzie i zwierzęta mają taką ciekawą właściwość, że gdy widzą na przykład kogoś, kto je lody, prawie czują ich smak i nawet się oblizują! To sposób na to, by przez Internet przekazywać na przykład smaki! Umieść na stronie zdjęcie osoby, która delektuje się pizzą, a odwiedzający stronę poczuje jej smak! Tak tworzysz wirtualnie zmysłowe wrażenia z Twoim produktem. Proste? Spróbuj, jak to działa.
VII. DLACZEGO?
To już finał!
Klient już wie wszystko o produkcie, czuje jego smak, widzi efekty, nadszedł czas na ostateczną decyzję.
I w tym momencie zadaje sobie 3 ważne pytania, na które musisz dać mu odpowiedzi.
Technika 63 – Dlaczego Mam To Kupić?
Produkt może jest ciekawy, daje korzyści, ale czy mówisz, wprost, dlaczego ma na niego wydać pieniądze? Powód zakupu jest dwuskładnikowy. 90% to emocje, 10% to racjonalne powody.
Jeśli postępujesz według moich wskazówek, emocje już masz. Tylko, że do zakupu nie dojdzie, jeśli klient będzie się obawiał wyjść „na głupka”. Daj mu poczucie bezpieczeństwa, że to ma sens.
Przykład:
Kiedyś jedną ze swoich ofert tak kończyłem:
„Co wolisz?
- Jechać gdzieś, spędzić ciurkiem cały dzień na szkoleniu, gdzie przyswoisz sobie najwyżej 5% omawianej wiedzy? (Niestety na to wskazują badania.) Czy może lepiej mieć stały dostęp do obrazowych filmów, które możesz oglądać, kiedy chcesz, ile razy chcesz i zawsze pojawi się nowe AHA?
- Samodzielnie próbować zastosować w swojej działalności „wiedzę” ze szkolenia? Czy może lepiej ułatwiać sobie pracę z pomocą 3 przewodników, które za rękę prowadzą Cię przez cały proces tworzenia oferty – za KAŻDYM RAZEM, gdy tego potrzebujesz?
- Bawić się dobrze przez kilka godzin na szkoleniu, słuchając ciekawostek i opowieści, które prowadzącemu dają wyższe noty w ankietach, ale Tobie nic konkretnego? Czy może wolisz dostać do ręki wypróbowany system tworzenia tekstów, który będzie Ci służył przez całe życie?
- W pośpiechu notować szybko płynące myśli, próbując nadążać za prowadzącym? Czy może wolisz samodzielnie i na spokojnie „przetrawić” ten system, od razu znajdując najlepsze dla siebie metody zwiększania sprzedaży tekstami?
- Masz jakieś swoje powody, dla których nie lubisz szkoleń i wolisz bez pośpiechu delektować się tą bogatą wiedzą w zaciszu domu lub biura?”
Technika 64 – Dlaczego u Ciebie?
Jeśli już klient zdecyduje się na zakup, to wcale nie znaczy, że zrobi go u Ciebie! To na przykład w tej chwili przeżywają sklepy stacjonarne. Klienci przychodzą, przymierzają, a kupują w Internecie, często nawet nie wychodząc ze sklepu!
Pomyśl, jaki powód możesz dać klientowi, by kupił u Ciebie, a nie u konkurencji, która mnoży się szybciej, niż króliki!
Przykład:
„Pamiętaj, że kupując moje szkolenia, otrzymujesz 10-letnie doświadczenie copywriterskie. Do tego 20-letnie doświadczenie handlowca, który wie, jak naprawdę sprzedawać i trenera biznesu, który udoskonalił sztukę przekazywania tej wiedzy w najprostszy i najbardziej efektywny sposób.”
„Do każdego zakupu bezpłatna usługa krawiecka – idealnie dopasujemy ubranie do Ciebie!”
Technika 65 – Dlaczego Teraz?
Ha, to, że chce kupić, nawet u Ciebie, wcale nie znaczy, że to zrobi! Bo klienci lubią odkładać decyzje, często w nieskończoność. Jeśli więc chcesz go nakłonić do działania, daj mu wyraźny sygnał, że nie warto czekać, że teraz, już, natychmiast!
Przykład:
„Kup teraz z obniżką 25% i 3 bonusami, bo jutro cena wzrośnie i bonusy znikną, a i tak musisz przecież to mieć, więc chyba lepiej taniej?”
CZY TO NAPRAWDĘ DZIAŁA?
Działa, ale tylko wtedy, gdy to zastosujesz. Najlepiej od razu! Jeden z czytelników od razu zastosował tę metodę do stworzenia reklamy na Facebooku.
Efekt?
Ty też tak możesz. A może potrzebne Ci instrukcje?
PODSUMOWANIE
Jest trochę tego, co?
A tu tylko mała część systemu, same fundamentalne pytania DynaQ. Na początek wystarczy, przejdź je ze swoim produktem i sprawdź, co jeszcze możesz zmienić w jego opisie lub sposobie mówienia o nim.
A co dalej? Jeśli te konkrety Cię zainteresowały, to możesz zacząć od Siły Strony >>
Przez 18 lat sprawdziłem wszystkie możliwe zasady copywritingu i napisałem ponad 10 000 tekstów dla najróżniejszych branż.
Oto 5 najważniejszych porad, które pomogą Ci szybko napisać każdy tekst marketingowy. Zapisz się, a otrzymasz 5 e-maili z tymi cennymi wskazówkami:
Pobierając materiały, wyrażam zgodę na otrzymywanie newslettera i informacji handlowych od Dynanet.pl Dariusz Puzyrkiewicz. Mogę cofnąć zgodę w każdej chwili. Dane będą przetwarzane do czasu cofnięcia zgody.
Dziękuję Darku
Proszę 🙂
Muszę skomentować. Darek mistrzostwo nie świata, a galaktyki :). Dzięki.
Tak na marginesie, jestem po pewnym kursie: „Pytania w sprzedaży” i od tego czasu uznaję same pytania, jako pytania za kluczowe także w copy (czytaj: bardzo skuteczne).
Warto nie bać się prostych: kto?, co?, jak? dlaczego?, ile?, gdzie?, kiedy? bo pozwalają się trzymać wyznaczonego kursu, a przy okazji mocno dynamizują.
Chylę czoła za zebranie wszystkiego w zgrabną całość, dopasowaną ściśle do potrzeb co-pisarzy i oczywiście pozdrawiam 🙂
Dzień dobry, Panie Dariuszu. Chyba formularz pod FF trochę się rozjechał, bo ramka na treść komentarza nie jest w tej samej kolumnie, co reszta inputów. To dygresja. Znakomita technika czy raczej techniki. Obszernie, ale z przykładami. Bardzo użyteczny tekst. Mam pytanie, które naprawdę nie jest ani zaczepką, ani uwagą: gdy tworzy Pan komuś tekst komercyjny, to korzysta Pan dodatkowo z usług jakiegoś korektora w ludzkiej postaci? W Pana tekstach jest sporo błędów interpunkcyjnych, które wpływają na rytm czytania (na ogół go zaburzają). Sądzę, że Pana teksty, które Pan sprzedaje, są dopieszczone w każdym calu. Czy więc ktoś poprawia interpunkcję? Poprawia ją np. MS Word (który wypada zadowalająco), czy jednak teksty wychodzą z oryginalną interpunkcją?
Tak, teksty zawsze przegląda korektorka 🙂 A tu… cóż, nie będę się tłumaczył 🙂
Rozjaśnia się w mojej głowie bardzo…choć większość technik ciężko wykorzystać w mojej branży, to kilka z nich pomogło napisać mi właśnie kilka fajnych, inne niż do tej pory zdań do oferty. Dziękuję i pozdr!
Tak dużo i tak cennych wskazówek o copywritingu. Dziękuję pięknie!
Ten artykuł to jak szkolenie, albo kurs. Ja bym nie oddawał tego za darmo, jakąś małą opłatę na bank bym wprowadził, ale to twoje, więc robisz co chcesz.
Wiesz, to taka strategia 🙂 „Skoro Darek Daje taaakie rzeczy darmo, to co dopiero jest w płatnych szkoleniach?!”
Darku, zrobiłeś dobrą robotę. Przez takie artykuły my zmieniamy się na lepsze. Nie zamienił bym ten czas na coś innego, np. oglądanie telewizji. Na pewno wykorzystam którąś technikę w swojej pracy. Dziękuję
O kurczę, ogrom przydatnej wiedzy za darmo. Aż 65 technik? MEGA! Zapisuję i zaczynam wdrażać w życie 🙂